"Blaski i cienie Pulaw."
Kultura w naszym miescie.



Muzeum Regionalne PTTK w Pulawach
Adres Muzeum: 24-100 Pulawy, ul. Czartoryskich 6a
tel. (0-81) 887-86-74
Muzeum prowadzi: Oddzial Pulawski PTTK, adres i tel. jw.
Kierownik Muzeum; Jolanta Piotrowska
Muzeum Regionalne PTTK- w Pulawach miesci sie w trzech zabytkowych obiektach - Swiatyni Sybilli, domu Gotyckim i dawnym Szpitalu sw. Karola. Swiatynia Sybilli, wzorowana na swiatyni Sybilli w Tivoli kolo Rzymu, zostala zbudowana w latach 1798-1801 wedlug projektu Chrystiana Piotra Aignera, na polecenie ksieznej Izabeli Czartoryskiej. Drugim obiektem wybudowanym na polecenie ksieznej, a przeznaczonym na cele muzealne, byl Dom Gotycki. Wzniesiono go w latach 1800-1809 wedlug projektu Aignera, na miejscu dawnego pawilonu ogrodowego. Kleska powstania listopadowego polozyla kres dzialalnosci muzealnej w Pulawach.
Zbiory ksieznej Izabeli zostaly wywiezione do Paryza, gdzie znalazly schronienie w rezydencji Czartoryskich, Hotelu Lambert. Dopiero w 1876 roku zbiory powrócily do kraju i weszly w sklad powstajacego w Krakowie, w budynku dawnego Arsenalu, Muzeum Czartoryskich. Opustoszale pawilony muzealne w Pulawach przez lata byly zamkniete. W 1935 roku grono dzialaczy spolecznych Pulaw na czele z dr. Stanislawem Minkiewiczem - profesorem miejscowego instytutu rolniczego - oraz jego zona Stefania wystapilo z propozycja ponownego zorganizowania muzeum. W trzy lata pózniej nastapilo oficjalne otwarcie muzeum, które dzialalo pod patronatem miejscowego od- dzialu Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego. Rozwój placówki przerwala II wojna swiatowa, a zebrane muzealia przepadly.
Po wojnie z inicjatywa wznowienia dzialalnosci muzeum w Pulawach wystapila grupa dzialaczy Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego. Jednym z najgorliwszych inspiratorów byl ówczesny kierownik Biblioteki Rolniczej, mgr Zygmunt Nowakowski, który sprawowal pózniej, przez dziesiec lat, spoleczna funkcje kierownika Muzeum. W 1949 roku w dawnych obiektach muzealnych - Swiatyni Sybilli i Domu Gotyckim - odbylo sie oficjalne otwarcie muzeum. W 1974 roku dzialacze miejscowego Oddzialu PTTK podjeli kolejna inicjatywe odbudowy i adaptacji do celów muzealnych trzeciego obiektu - dawnego Szpitala sw. Karola, budowli z konca XVIII w., nastepnie rozbudowywanej i wielokrotnie przebudowywanej. Dzis miesci sie tam dyrekcja Muzeum, pracownie naukowe oraz sale wystaw czasowych i stalych.
Zbiory muzeum pulawskiego licza ok. 5000 muzealiów z dziedziny archeologii, etnografii, historii, przyrody i sztuki. Muzeum ma do dyspozycji trzynascie pomieszczen ekspozycyjnych o lacznej powierzchni ok. 700 m2 Wiekszosc muzealiów uzyskano droga zakupów, czesc to depozyty z Muzeum Czartoryskich w Krakowie. Zabytki najstarsze pochodza z odkrywek archeologicznych we Wlostowicach, Pulawach i innych.
Z zabytków sztuki Muzeum eksponuje przedmioty rzemiosla artystycznego z XIX i pocz. XX w. Sa to kopie portretów rodzinnych Czartoryskich, drzeworyty Kazimierza Wiszniewskiego, meble uzytkowe, srebra, ceramika (m.in. z manufaktury misnienskiej), ponadto kilkaset grafik z przel. XIX i XX w., w tym litografie wedlug akwarel Barbary Czernof, przedstawiajace Pulawy i okolice.
Zabytki etnograficzne, pochodzace z przel. XIX i XX w., reprezentuja kulture ludowa okolicznych wsi. Jest tu ceramika z osrodka garncarskiego w Baranowie, stroje ludowe z miejscowych osrodków tkactwa w Zerdzi i Zyrzynie, przedmioty z wikliny, rzezby w drewnie, glinie. Dzial historyczny gromadzi pamiatki i dokumenty dotyczace dziejów Pulaw i regionu, m.in. pamiatki po Legionie Pulawskim, dokumenty obrazujace 125 lat dzialalnosci instytutów rolniczych w Pulawach, wydawnictwa opozycyjne z okresu 1980-1989.



Pulawski Osrodek Kultury Dom Chemika





Dom Chemika w Pulawach zostal zaprojektowany przez Centralny Osrodek Badawczo – Projektowy w Warszawie. Autorem konstrukcji jest mgr inz. Jerzy Cyganecki, zas projektantem architektury – mgr inz. Jadwiga Biedrzycka. Projekt byl na tamte czasy supernowoczesny.
Przewidywano, ze budowa potrwa 4 – 5 lat. Nawet najwieksi pesymisci nie sadzili wówczas, iz moze to byc trzy razy dluzej. Bo to nie z winy Zakladów wszystko ciagnie sie tak dlugo. Inwestycje te, jak i wiele podobnych w kraju, wstrzymywano kilkakrotnie decyzja najwyzszych wladz. Pod pismami w tej sprawie widnieja kolejno podpisy premierów:
Cyrankiewicza, Jaroszewicza, Babiucha. Nagle okazywalo sie, ze inwestycje kulturalne sa niewazne, ze liczy sie tylko wielki przemysl, wiec cóz bylo robic… Uroczyste otwarcie Domu Chemika optymistycznie przewidywano na rok 83. Kolejny termin – 1 maja 84 – takze okazal sie nierealny. Nastepny – 22 lipca tez nie.
Obiekt zajmuje lacznie z dzialka powierzchnie jednego hektara i posiada ok. stu pomieszczen. Znajduje sie w nim m.in. sala widowiskowa na 544 miejsca ze scena i ekranem panoramicznym oraz garderobami i natryskami dla aktorów. A ponadto teatr lalki dla dzieci na 100 miejsc z zapleczem, sala baletowa dla 150 dzieci, a takze kawiarnia. W Domu Chemika sa tez pracownie specjalistyczne – plastyczna, politechniczna, gabinet metodyczny oraz sala prób dla zespolów muzycznych, pomieszczenia dla róznych kól zainteresowan i sala wykladowa. Tu prowadzone beda szkolenia i kursy wiedzy powszechnej dla pracowników kultury. Tutaj równiez beda spotykac sie twórcy – amatorzy plastycy, artysci ludowi, kolekcjonerzy, brydzysci, seniorzy.
Dom Chemika budowany byl z mysla o potrzebach zalogi pulawskich Azotów. W pierwszych zalozeniach mial sie stac placówka zakladowa. Inwestycje rozpoczeto w 1968 r., a wiec 16 lat temu. Z poczatku prace przebiegaly sprawnie. Ale gdy w 1970 r. zostal zakonczony tzw. program azotowy w Zakladach, generalny wykonawca podjal inne roboty na terenie miasta, a przy budowie Domu Chemika tempo prac oslablo. Pózniej zas w drugiej polowie lat siedemdziesiatych powstaly znane trudnosci gospodarcze. Wiele inwestycji zostalo wstrzymanych, w tym równiez DCh. Prace wznowiono na krótko w 1980 r. po czym przerwano, gdyz nastapil jeszcze wiekszy kryzys. Jednak juz na przelomie na przelomie 1981/82 roku roboty ponownie sie ozywily. Wówczas to zostal oddany pawilon wystaw. Natomiast w latach 1983 i 84 skorzystano z nieco lepszych warunków gospodarczych i kontynuowano prace az do zakonczenia budowy. We wrzesniu br. obiekt zostal przekazany uzytkownikowi do zagospodarowania. 22 listopada odbylo sie uroczyste otwarcie Pulawskiego Osrodka Kultury „Dom Chemika”.
Po 16 latach wzlotów i upadków, niegdysiejsza inicjatywa wspomnianego Mieczyslawa Kolodzieja dobiegla szczesliwego finalu. W ciagu tego czasu zmienilo sie prawie wszystko: kilku premierów, dyrekcja „Azotów”, powietrze w Pulawach, zasady rozliczen finansowych przedsiebiorstwa. Obecnie „Dom Chemika” jest zbyt kosztownym dzieckiem Kombinatu. Samorzad pracowniczy zdecydowal wiec, ze dom nalezy przekazac miastu. Ostatecznie to bardzo ladny gest, a i klopot z glowy…
Nie zmienil sie jedynie sam „Dom Chemika”. Wybudowano go tak, jak byl zaprojektowany przed kilkunastoma laty. Prezentuje sie imponujaco: aluminium, szklo, marmury, boazerie, sto pomieszczen, sala widowiskowa na 544 miejsca, fontanna na dziedzincu… wszystko, jak ze snu, który w latach siedemdziesiatych snil sie niejednemu luminarzowi polskiej prowincji. Budynek przypomina wygladem szklany dom.
„Dom Chemika” jest istotnie duzy, za duzy jak na potrzeby pieciotysiecznej zalogi „Azotów”. Ale dla miasta – nie. To, ze Kombinat go sobie wybudowal – wcale nie swiadczy o tym, ze jest mu niezbedny. W czasach kiedy powstawaly plany budowy „Domu Chemika”, zupelnie inaczej myslano. Kazdy zaklad chcial miec taki dom, nawet tylko po to, aby kilka razy w roku odbyc w nim uroczystosc ku czci, lub z okazji… badz urzadzic zabawe sylwestrowa.
Teraz pozytek z nowego domu kultury bedzie mialo cale miasto. Tak wiec, mieszkancy miasta beda mieli nowy dom kultury – jeden duzy, zamiast dwóch mniejszych. Czy to lepiej, czy gorzej okaze sie w przyszlosci. Nazwa DOM CHEMIKA utrwalila sie gleboko w swiadomosci mieszkanców, totez pozostala do dzis, choc Zaklady Azotowe przekazaly placówke na rzecz miasta.
Czy 50 – tysiecznym Pulawom potrzebny jest tak monumentalny palac? Czy bedzie on wlasciwie wykorzystany? Wielu odnosilo wrazenie, ze i w tym przypadku, jak to czesto mialo miejsce w przeszlosci, nastapil przerost ambicji i pragnien nad potrzebami i mozliwosciami.
Sukcesy, to temat wazny... Czestokroc liczy sie potrzebe funkcjonowania osrodka kultury miara sukcesów. Nie jest to do konca sprawiedliwe, bowiem osrodki kultury nie powinny zajmowac sie pielegnacja koni wyscigowych, a przynajmniej nie wylacznie, ale trudno zaprzeczyc, ze kazdy sukces na przegladzie, konkursie, czy konfrontacji jest potwierdzeniem jakosci pracy. W tej dziedzinie wydajemy sie niepokonani w województwie, a moze nawet wyjatkowi w skali ogólnopolskiej. Mamy tych sukcesów bardzo duzo. I tez nie da sie ich wymienic w formie interesujacej, bo...wyliczanka bylaby meczaca. Od poczatków istnienia „Domu Chemika” nazbieralo sie ich duzo. Pierwsze sukcesy artystyczne zwiazane byly z funkcjonowaniem form teatralnych. Nagrody ogólnopolskie Teatru Lalek „Muchomor” Grazyny Idzik oraz nagrody.
Form teatralnych Renaty Siedlaczek: recytatorów, teatru poezji, Kabaretu „Dzyps” – wyznaczyly pewien kierunek aspiracji instruktorskich. Wkrótce do grona „medalowców” doszly formy tanca prowadzone przez Wojciecha Gedka ( lista bardzo dluga, choc dyscyplina wymagajaca i zwiazana z czesto trudna do zaakceptowania rywalizacja). Doszly tez niezliczone nagrody spiewajacych poezje. Ta forma zawsze miala w Pulawach dobra passe. Ostatnie lata - to czas monopolu w tej dziedzinie (zaznaczam, ze poprzedzonego ogromna, wytezona praca) Michala Matrasa. Zdobywal glówne nagrody w kolejnych najwazniejszych konkursach poezji spiewanej rangi ogólnopolskiej. Warto nadmienic, ze bardzo udanym czasem byl rok, w którym tego typu zajecia prowadzil spolecznie Tomasz Mazur – nasz podopieczny – obecnie solista w Teatrze Wielkim w Poznaniu.
Ma dluga liste sukcesów Zespól Piesni i Tanca „Powisle”, który po reaktywowaniu sie pod opiekunczym skrzydlem „Domu Chemika” systematycznie podnosil swój poziom i tworzyl wspaniala rodzine milosników polskiego Folkloru. Ukoronowaniem tego rodzaju pasji bylo powolanie do zycia w naszym miescie pasjonujacej imprezy, jaka jest Ogólnopolski Konkurs Tanców Polskich w Formie Towarzyskiej „O PIERSCIEN KSIEZNEJ IZABELI”. Zespól wielokrotnie reprezentowal nas na Festiwalach ogólnopolskich oraz miedzynarodowych w tym poza granicami kraju.
Ostatni rok byl szczególnie pomyslny dla Zespolu „ETIUDA”. Balet jest dyscyplina, której zespoly maja mniejsze mozliwosci skonfrontowania sie z innymi pasjonatami, bowiem jest to forma rzadko wystepujaca. Brak osobnych branzowych przegladów. Miernikiem jakosci pracy sa (prócz prezentacji artystycznych) sukcesy podopiecznych w drodze do szkoly baletowej oraz nagrody w tancach sportowych (step).
Mialy swoje sukcesy na konkursach równiez kapele: najstarsza Kapela Ludowa „RETMANY” oraz Kapela „POWISLE”. Uznanie dla ich umiejetnosci znalazlo swój wyraz równiez w zaproszeniach na wystepy poza granicami kraju.
Wieloma nagrodami poszczycic sie moga równiez inni instruktorzy: nagrody plastyczne dla podopiecznych Zbigniewa Pieleszka, sukcesy twórców ludowych prowadzonych opiekunczym ramieniem Jadwigi Orlewskiej, Udana dzialalnosc seniorów, wystepy i sukcesy zespolu wokalnego „PULAWIANKI”. Znakomite wystawy proponowane mieszkancom miasta przez Pulawska Galerie Sztuki prowadzona przez Kamile Salwowska oraz swietne i wazkie wystawy oswiatowe realizowane przez Danute Brajer. I wreszcie cala masa imprez rozmaitej masci przygotowywanych przez anonimowych czesto „zolnierzy” kultury , czyli pracowników organizacyjnych. Trudna i nie zawsze wdzieczna praca upowszechniania kultury wymaga rzadkich i specyficznych umiejetnosci oraz kreatywnosci równej z kreatywnoscia artystyczna. Dlatego – prosze – traktujcie panstwo inne dzialania pracowników kultury: te codzienne, a wykonywane sumiennie , prawidlowo i z sercem – jak prawdziwe sukcesy. Bo czesto zdarza sie, ze sprzedanie imprezy, rozpropagowanie i zorganizowanie niesie ze soba taki ladunek stresu, tak ogromny wysilek, takie poswiecenie, ze zasluguje na uznanie i niewatpliwie jest sukcesem.



Muzeum Oswiatowe w Pulawach
(znajduje sie w bezposrednim sasiedztwie schroniska)
Czynne od poniedzialku do piatku w godz. 8.00-14.00
Muzeum Oswiatowe w Pulawach otwarto dla zwiedzajacych w 1987r Jego siedziba znajduje sie w zabytkowym budynku, przy drodze do Kazimierza Dolnego, wzniesionym na poczatku XIX wieku w stylu klasycznym z fundacji ksieznej Izabelli Czartoryskiej, wg projektu Piotra Aigenera, z przeznaczeniem na szkole elementarna. Jest jedynym tego typu muzeum w woj. lubelskim. Dzialalnosc wystawiennicza prowadzona jest w dwu salach wystawowych. W jednej z nich urzadzono ekspozycje stala obrazujaca szkolnictwo w Pulawach w latach 1811-1939. Mozna tu obejrzecm.in lawki szkolne z kalamarzami, obsadki ze stalówkami, tabliczki lupkowe, podreczniki szkolne i pedagogiczne, a takze fotografie uczniów, nauczycieli i obiektów szkolnych. W drugiej z sal od 1990r. organizowane sa wystawy czasowe, sluzace poszerzeniu wiadomosci zdobywanych przez mlodziez na lekcjach j. polskiego, historii, plastyki, a takze wzbudzenie szacunku dla jednostek twórczych, rozwijanie uczuc patriotycznych i inspirowanie do aktywnosci spolecznej.
Przy muzeum funkcjonuje pracownia, w której prowadzona jest dzialalnosc wydawnicza z zakresu historii szkolnictwa i oswiaty oraz historii miasta i regionu. Publikacje tej placówki trafiaja do zbiorów Biblioteki Narodowej, Biblioteki Jagiellonskiej oraz bibliotek lubelskich i pulawskich. Materialy zgromadzone w archiwum sa udostepniane osobom piszacym prace naukowe, dyplomowe oraz organizujacym wystawy. Muzeum jest równiez organizatorem konkursów dla mlodziezy szkól podstawowych i srednich z terenu dawnego powiatu pulawskiego, a takze konkursów wspomnieniowych dla emerytowanych nauczycieli.
Od 1995r. przy muzeum dziala Towarzystwo Przyjaciól Muzeum Oswiatowego, celem którego jest spoleczne wspieranie dzialalnosci tej placówki.

Autorzy: Pillich Marta, Baranowska Monika, Bartos Malgorzata kl.IIIg